Ujemny bilans na rynku srebra
Przy rosnącym popycie i nienadążającej za nim podaży może zabraknąć srebra w najbliższych dekadach. W efekcie nastąpiłby silny wzrost cen tego kruszcu.
Srebro jest drugim po złocie najważniejszym metalem szlachetnym. Jednak odgrywa ono inną rolę niż złoto, zarówno w zakresie zastosowań przemysłowych oraz inwestycji. Przemysł odpowiada za 1/10 popytu na złoto. Natomiast w przypadku srebra ponad połowa popytu jest generowana przez różne branże przemysłowe. Żaden z metali nie odbija światła i nie przewodzi elektryczności tak dobrze, jak srebro, stąd liczne jego zastosowania. W 2021 roku popyt przemysłowy na srebro wzrósł o 9% do poziomu 539,6 mln uncji. Bieżący rok będzie kontynuacją trendu – według Metals Focus i Silver Institute popyt ze strony przemysłu wzrośnie o 6%. Srebro wykorzystywane jest m.in. w urządzeniach elektronicznych, katalizatorach, łożyskach, akumulatorach a także w medycynie i fotografii. Przyspieszona transformacja energetyczna wymusza przechodzenie na odnawialne źródła energii. Srebro jest używane do produkcji paneli fotowoltaicznych. W 2021 roku zużycie srebra w fotowoltaice było o 13% wyższe wobec poprzedniego roku a przewiduje się, że w tym roku popyt w tym zakresie wzrośnie o 12%. Zapotrzebowanie na srebro w produkcji paneli fotowoltaicznych stanowi 22% popytu przemysłowego a jednocześnie 11% całkowitego popytu na ten kruszec. Katalizatorem popytu na srebro jest również dynamicznie rosnąca produkcja elektrycznych samochodów autonomicznych, gdzie wymagana jest niezawodność układów sterujących. W elementach elektroniki samochodu autonomicznego znajduje się 1-1,5 uncji srebra.
Od zarania dziejów ze srebra wytwarza się biżuterię. W 2021 roku jubilerzy zużyli 181,4 mln uncji srebra, o 21% więcej niż w roku poprzednim. Stanowi to 17% całkowitego popytu. Prognozy na bieżący rok są również obiecujące. Wyroby jubilerskie ze srebra są znacznie tańsze niż ze złota, co czyni je łatwo dostępnymi dla szerokiej grupy ludzi. Jest moda na srebrną biżuterię i akcesoria. Sentyment do srebra przejawiają również gwiazdy show biznesu i celebryci. Przykładem jest Beyoncé, pozująca na Instagramie w pokrytym srebrem żakiecie Gucci z błyszczącą od srebra torebką, okularami przeciwsłonecznymi i kolczykami.
Do produkcji zastawy stołowej zużyto rok temu 42 mln uncji srebra, co stanowi udział w całkowitym popycie na poziomie 4%. Ta branża nie ma istotnego wpływu na rynek srebra.
Srebro – analogicznie, jak złoto - stanowi bezpieczne aktywo sprawdzające się w kryzysie, kiedy papierowy pieniądz z powodu inflacji staje się bezwartościowy. Stabilizuje ono również wartość portfela inwestycyjnego. Popyt inwestycyjny na srebro w postaci sztabek i monet bulionowych wyniósł w 2021 roku 278,7 mln uncji i był o 36% większy niż w roku poprzednim i jednocześnie najwyższy od 2015 roku. Udział inwestycji w srebro bulionowe wyniósł w ubiegłym roku 27% całkowitego popytu. Przewiduje się, że w bieżącym roku będzie utrzymany zbliżony poziom inwestycji. Dla szerokiej grupy ludności srebro jest łatwiej dostępne niż złoto ze względu na niższą cenę jednostkową. W Mennicy Mazovia popularną jednouncjową monetę wykonaną z czystego srebra można kupić za 125-150 zł.
Według Metals Focus i raportu Silver Institute całkowity popyt na srebro w 2021 roku wyniósł 1.049 mln uncji (ok. 31 tys. ton).
Podaż srebra, które jest w 70% produktem ubocznym wydobycia metali nieszlachetnych (miedź, ołów) może ucierpieć z powodu spadku produkcji i cen metali nieszlachetnych, ponieważ światowa gospodarka spowalnia. Produkcja kopalń nie jest elastyczna. Ponadto stosunkowo mało srebra jest odzyskiwane z zużytego sprzętu – ok. 18% całkowitej podaży.
W 2021 roku całkowita podaż srebra (kopalnie i recykling) wyniosła 997,2 mln uncji, co oznacza deficyt 51,8 mln uncji. W tym roku prognozowana podaż srebra wzrośnie o zaledwie 3% a deficyt wyniesie 71,5 mln uncji. Niedobór kruszcu przełoży się na jego cenę, która z czasem będzie wzrastać. Srebro stanowi więc interesującą alternatywę dla długoterminowych inwestycji.
