Srebro metalem roku

Srebro znajduje szerokie zastosowanie w przemyśle. Jest ono drugim po złocie metalem szlachetnym odgrywającym ważną rolę na rynku inwestycji alternatywnych.

Pandemia Covid-19 powoli wygasa, świat wraca do normalności, gospodarka odrabia straty, poprawiają się prognozy i nastroje. Również optymistyczne są przewidywania na przyszłość Instytutu Srebra (Silver Institute), międzynarodowego stowarzyszenia non-profit podmiotów funkcjonujących w sektorze srebra. Przemysł, jubilerzy, producenci zastawy stołowej i materiałów fotograficznych oraz inwestujący w sztabki i monety wykreują w bieżącym roku łączny popyt na poziomie 1.033 milionów uncji srebra, o 15% wyższy niż w 2020 roku – przewidują eksperci Instytutu.

Głównym filarem popytu na srebro jest przemysł, który odpowiada za połowę światowego zapotrzebowania na ten metal. Zgodnie z oczekiwaniami Instytutu Srebra popyt przemysłowy w 2021 roku osiągnie najwyższy od czterech lat poziom 524 milionów uncji i będzie o 8% wyższy niż w ubiegłym roku. Aż 1/5 popytu przemysłowego przypadnie na produkcję paneli fotowoltaicznych, ponieważ dynamicznie wzrasta na świecie liczba instalacji energetyki odnawialnej. Temu trendowi sprzyja ogólnoświatowa polityka ograniczenia emisji dwutlenku węgla i zapobieganiu zmianom klimatycznym, którą popiera również nowa administracja Stanów Zjednoczonych. Zwiększa się zainstalowana moc elektrowni solarnych w Chinach. W Polsce również obserwujemy dynamiczny wzrost liczby instalacji fotowoltaicznych, których moc przekroczyła poziom 4 GW. W 2021 roku o 4% wzrośnie zużycie srebra w przemyśle solarnym i wyniesie 105 mln uncji. Srebro jest również wykorzystywane w elementach kontaktujących generatorów prądu elektrycznego, w tym siłowni wiatrowych. Przewiduje się, że do 2050 roku wzrośnie trzykrotnie ilość srebra w panelach fotowoltaicznych i turbinach wiatrowych.

Wysokie przewodnictwo elektryczne srebra gwarantuje niezawodność sterowania w samochodach elektrycznych i hybrydowych. Jest to istotne w szczególności podczas jazdy autonomicznej. Przewiduje się, że w bieżącym roku przemysł samochodowy zużyje 60 mln uncji tego metalu.

Roczne zużycie srebra w produkcji płytek obwodów drukowanych wzrośnie z 48 mln uncji do 74 mln uncji w 2030 roku. Natomiast w ciągu najbliższych 10 lat sektor telekomunikacyjny wdrażając technologię 5G zużyje 300 mln uncji srebra.

W 2021 roku producenci biżuterii zużyją 184,4 mln uncji srebra, o 24% więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem. Natomiast producenci zastawy stołowej będą potrzebować o 1/3 więcej srebra niż minionym roku, tj. 43,1 mln uncji.

Od 2018 roku zwiększa się popyt inwestycyjny na srebro w postaci fizycznej. W ostatnich tygodniach mennice nie nadążają z produkcją, wobec czego sprzedawcy bulionu i ich klienci muszą oczekiwać nawet kilka tygodni na dostawę sztabek i monet. Przewiduje się, że w 2021 roku popyt inwestycyjny osiągnie, najwyższy od sześciu lat, poziom 252,8 mln uncji. Będzie to oznaczać wzrost o 26% wobec ubiegłego roku.

Podaż srebra nie jest elastyczna i podlega ograniczeniom. Około 75% światowej produkcji srebra metalicznego jest pozyskiwane w formie produktu ubocznego wydobycia rudy innych metali, jak: miedzi, ołowiu, cynku i złota. Silver Institute przewiduje, że w tym roku globalna podaż srebra wzrośnie o 8% do poziomu 1.056,3 mln uncji. Źródłami podaży będą kopalnie i recykling.

Reasumując, w 2021 roku srebro zyska na znaczeniu i wartości. Główną przyczyną są rosnące zastosowania przemysłowe. Ponadto depozyty bankowe nie przynoszą zadowalających dochodów, więc inwestorzy będą uciekać do aktywów alternatywnych. Srebro będzie pożądanym składnikiem portfeli inwestycyjnych ze względu na rosnącą inflację. Stopy procentowe nie będą podnoszone ze względu na dążenie rządów do pobudzenia wzrostu gospodarczego po pandemii Covid-19. Biorąc pod uwagę dynamikę popytu i podaży można przewidzieć, że w przyszłości wystąpią niedobory srebra, co będzie stymulować presję cenową. Przewidywania ekspertów rynku, co do notowań srebra są optymistyczne. Średnia prognoza ceny srebra na ten rok publikowana przez instytucje finansowe kształtuje się na poziomie 32 USD za uncję. Goldman Sachs spodziewa się nawet 40 USD. Obecnie srebro jest notowane po ok. 28 USD, więc potencjał wzrostowy jest duży.